Godne ukochania są wszystkie Jego dzieła. Lekcja przyrody według Syracydesa

Słoneczne dni lata sprzyjają podróżom i ułatwiają kontakt z naturą. Wspaniałość świata przyrody od wieków skłaniała do refleksji nad jego pochodzeniem i celem. Ludzie żyjący w czasach biblijnych w wielkości i pięknie stworzeń dostrzegali potęgę Stwórcy. Jednym z tych, którzy pod natchnieniem Ducha Świętego spisali swoje przemyślenia na ten temat, jest żydowski uczony, Jezus, syn Syracha. Jego zachwyt wobec świata zaowocował uwielbieniem Stwórcy i miłością do wszystkich stworzeń.
Mądrość Syracha
Wśród ksiąg Starego Testamentu znajduje się zbiór określany mianem pism mądrościowych. Do zbioru tego należy księga zatytułowana „Mądrość Syracha”, w tradycji łacińskiej znana jako „Ecclesiasticus”, czyli „Księga kościelna”. Jej autorem jest Jezus, syn Syracha, syna Eleazara, stąd od określenia „syn Syracha” autora nazywa się „Ben Syrachem” lub „Syracydesem”.
Badania nad historią tej księgi pozwalają stwierdzić, że powstała ona około 180 roku przed Chr. w języku hebrajskim. Następnie około 117 roku przed Chr. wnuk autora przełożył ją w Egipcie na język grecki. To właśnie wersja grecka stała się tekstem kanonicznym i źródłem późniejszych przekładów. Tekst hebrajski uznawano za zaginiony aż do schyłku XIX wieku, kiedy to w 1896 roku odkryto jego znaczne partie w pomieszczeniu do przechowywania starych rękopisów Biblii w Kairze, a później w 1964 roku kilka rozdziałów znaleziono na Masadzie. Jednak za podstawę współczesnych tłumaczeń przyjmuje się wersję grecką, która jest najpełniejsza i przez wieki funkcjonowała jako tekst kościelny.
Syracydes prowadził w Jerozolimie szkołę dla młodzieńców, którym przekazywał szereg praktycznych wskazówek życiowych osadzonych w kontekście wiary Izraela i tradycji mądrościowej starożytnego Bliskiego Wschodu. Jego nauki dotyczą umiejętnego kształtowania relacji z innymi ludźmi w życiu rodzinnymi i społecznym, zarówno w odniesieniu do rodziców, żony i dzieci, jak i wobec władców, przyjaciół i niewolników. Nie brakuje w tej księdze także przemyśleń bardziej abstrakcyjnych, szczególnie dotyczących konieczności poszukiwania w życiu prawdziwej mądrości.
Za punkt kulminacyjny Mądrości Syracha uznawany jest hymn sławiący chwałę Boga objawiającą się w naturze (Syr 42,15-43,33) oraz poetycka opowieść o dziejach Izraela, w których na szczególne uznanie zasługują wybitne jednostki (Syr 44-50). To właśnie hymnowi wychwalającemu Stwórcę chciałbym poświęcić tu więcej uwagi.
Chwała Boga w stworzeniu
Syracydes swoją pochwałę dzieł Pana rozpoczyna od zaakcentowania osobistych obserwacji świata: „opowiadać będę to, co widziałem” (Syr 42,15). Przywołując myśl znaną z Księgi Rodzaju, mędrzec podkreślił stwórczą moc słów Pana. Daleki jest od utożsamienia Boga z Jego dziełem, a jednak dostrzega, że „chwała Pana napełnia Jego dzieło” (42,16). Ludziom określonym jako „święci Pana” nie jest dane opowiedzieć o wszystkim, co uczynił Wszechmocny. On zna serca i knowania ludzi, ponieważ „Najwyższy posiada całą wiedzę i przewiduje najdalszą przyszłość” (42,18). Bóg zna zarówno przeszłość, jak i przyszłość. Zna tajniki wszystkich myśli i wie o wszystkich wypowiedzianych słowach. Bóg posiada pełnią wiedzy i pełnię mądrości. Istnieje przed wiekami i na wieki. Wszystko, co stworzył, „ustanowił w pięknym porządku” (42,21). Człowiek jest w stanie poznać tylko nikłą część dzieł Boga, „zaledwie iskierkę”. Jednak pomimo całej świadomości ograniczeń ludzkiego intelektu pozostaje jeszcze wrażliwość serca, z którego płynie głębokie wyznanie Syracydesa: „Jakże godne ukochania są wszystkie Jego dzieła” (42,22). Są one posłuszne zamysłom swego Stwórcy, który wprowadził w świat ład i harmonię, a człowiekowi nie sposób nasycić się zgłębianiem tego wszystkiego.
Dzieła Najwyższego
Następnie mędrzec wymienił kolejno wybrane dzieła Boga, wskazując ich szczególne cechy. W pierwszej kolejności podkreślił przepiękny widok nieba jako sklepienia o przezroczystej jasności. Za najbardziej godne podziwu uznał słońce żarzące się jak piec, które wysusza ziemię i rozpala góry. Księżyc został przez mędrca porównany do świecącej na sklepieniu nieba latarni obozowej wojska na wysokościach. Uczony podkreślił też jego rolę wiecznego znaku umożliwiającego prowadzenie rachuby czasu. Księżycowi towarzyszą gwiazdy jako ozdoba na wysokościach Pana. Są posłuszne Świętemu niczym nieznużeni swą służbą strażnicy.
Później Syracydes opisał kilka zjawisk atmosferycznych. Najpierw wymienił tęczę nadzwyczaj piękną w swoim blasku. Pioruny i błyskawice uznał za sługi Bożego sądu. Również chmury, grad i wiatry są dziełem Boga. Szczególny podziw wyraził wobec piękna śniegu, którego opad budzi zachwyt w sercu człowieka. Szron porównał do rozsianej soli, która jeży się ostrymi kolcami. Z kolei lód skuwający wodę jest niczym pancerz. Mgłę porównał do lekarstwa na spiekotę, a rosę uznał za pocieszenie.
Bóg ma również władzę nad odmętami wód, na których osadził wyspy, a żeglarze opowiadają o niebezpieczeństwach morza pełnego nadzwyczajnych dzieł Boga, rozmaitych zwierząt i potworów morskich.
Kończąc swój poetycki katalog dzieł Stwórcy, mędrzec stwierdził: „Wiele moglibyśmy mówić, ale do końca byśmy nie doszli, zakończeniem zaś mów niech będzie: On jest wszystkim!” (Syr 43,27). Oczywiście wyrażenia, że Bóg „jest wszystkim”, nie należy odczytywać w sensie panteistycznym, lecz w biblijnym, który akcentuje transcendencję Stwórcy w stosunku do stworzenia.
Stwórca zawsze większy
Obserwacja dzieł Boga prowadzi Ben Syracha do sformułowania prawd teologicznych, które stanowią perspektywę zawartych w poprzednich rozdziałach księgi praktycznych wskazówek życiowych. Gdy mędrzec wspomniał o pięknie słońca, stwierdził: „Wielki jest Pan, który je uczynił i na którego rozkaz spieszy się ono w swoim biegu” (Syr 43,5). Bóg jest nie tylko Stwórcą, ale i Władcą wszelkiego stworzenia, które podporządkowane jest Jego woli. Wspaniałość dzieł Boga prowadzi też uczonego do konkluzji: „Jest On bowiem większy niż wszystkie Jego dzieła” (Syr 43,28). Potęga Boga jest tak wielka, że uświadomienie jej sobie napełnia mędrca przerażeniem: „Panem jest straszliwym i bardzo wielkim” (Syr 43,29). Ludzie powinni wywyższać Go ze wszystkich sił, na ile tylko potrafią, a Bóg „i tak będzie jeszcze wyższym”. Oczywiście możemy wskazać w Piśmie Świętym wiele fragmentów podkreślających czułą obecność Boga w życiu człowiek, jednak przywołane słowa Syracydesa przypominają nam, Kim jest Ten, który z ojcowską miłością pochyla się nad każdym z nas.
Bogobojnym dał mądrość
Rozważania Syracydesa o pięknie stworzenia i potędze Boga są dla nas wezwaniem do uważnego obserwowania otaczającego nas świata, które prowadzi nie tylko do wiedzy, ale też do odkrywania Stwórcy i okazywania Mu należnej czci. „Pan bowiem uczynił wszystko, a bogobojnym dał mądrość” (Syr 43,33). Przebywając na łonie natury warto bogobojnie prosić o tę mądrość serca, która skłania do wysławiania potęgi Wszechmocnego i przypomina, że „godne ukochania są wszystkie Jego dzieła”.
Piotr Pikuła