Męczennik za wierność
Jego ojciec jest miejscowym czarownikiem, a on sam być może był kanibalem we wczesnym dzieciństwie. Takie zdanie znajdujemy w krótkiej charakterystyce bł. Piotra To Rota zamieszczonej w książce Fabio Zavattaro zatytułowanej „Dlaczego Jan Paweł II ich kanonizował” (Kraków 2006). Odpowiedź na zawarte w tytule książki pytanie znajdujemy już na następnej stronie: Męczennik małżeństwa, zamordowany, ponieważ bronił wierności jednej żonie… Sądzę, że nie trzeba więcej słów zachęty, by zapoznać się z życiem bł. Piotra To Rota.
Informacje o życiu bł. Piotra To Rota można znaleźć w czasopismach misyjnych: „Horyzonty misyjne” i „Misyjne drogi”. Z opublikowanych tam artykułów wynika, że bł. Piotr przyszedł na świat w 1912 roku w wiosce Rakunai, która znajduje się na wyspie Nowa Brytania we wschodniej części Papui-Nowej Gwinei. Rodzice bł. Piotra przyjęli chrzest już jako dorośli ludzie. Należeli do grona pierwszych chrześcijan w ich wiosce. Angażowali się w dzieło misyjne prowadzone przez Misjonarzy Najświętszego Serca Jezusowego. To oni przekazali wiarę swojemu synowi, który wyróżniał się postawą przykładnej pobożności. Był ministrantem, często uczestniczył w Eucharystii.
Jako osiemnastolatek bł. Piotr wstąpił do szkoły dla katechistów noszącej imię św. Pawła. Mimo sugestii miejscowego proboszcza, który widział w nim kandydata do kapłaństwa, bł. Piotr wybrał życie świeckiego. Po trzech latach nauki ukończył szkołę z wyróżnieniem. Wrócił w rodzinne strony i posługiwał jako katechista. W swojej pracy odznaczał się gorliwością i zaangażowaniem. Potrafił pociągać własnym przykładem. Siły do pracy czerpał z lektury Pisma Świętego, z którym praktycznie się nie rozstawał.
W wieku dwudziestu czterech lat poślubił Paolę Ia Varpit. Doczekali się wspólnie trójki dzieci. Swoje powołanie do życia w rodzinie bł. Piotr realizował w sposób godny naśladowania. Papież Jan Paweł II powiedział o nim: Do swojej żony odnosił się z głębokim szacunkiem i modlił się z nią rano i wieczorem. Dzieci darzył najczulszą miłością i starał się spędzać z nimi jak najwięcej czasu. Postawa bł. Piotra była konsekwencją przyjętego ideału życia, którego bronił także wobec krewnych, mieszkańców swojej wioski oraz miejscowych władz. Stanowczo sprzeciwiał się zwłaszcza rozwodom i poligamii.
Swoim ideałom bł. Piotr To Rot był wierny także w czasie II wojny światowej. Gdy Japończycy opanowali obszar Nowej Brytanii, wprowadzili ograniczenia w zakresie praktyk religijnych. Zakaz obejmował między innymi tak publiczne jak i prywatne spotkania modlitewne. Jednym z posunięć władz okupacyjnych było zmuszenie misjonarzy i personelu medycznego w 1942 roku do opuszczenia wyspy. Część z nich trafiła do obozu koncentracyjnego. Dla bł. Piotra, który pozostał w Rakunai jako jedyny katolicki katechista, był to czas ciężkiej i ryzykownej pracy. Przewodniczył nabożeństwom, głosił Ewangelię, udzielał chrztów i komunikował. Nie ograniczał się jednak do działalności ściśle religijnej. Angażował się również na rzecz potrzebujących, którym udzielał pomocy i schronienia. Doprowadziło to do napięć w stosunkach z Japończykami, którzy zaczęli domagać się od lokalnych przywódców porzucenia wiary i przywrócenia poligamii. Opór wobec takich działań okupanta zaprowadził bł. Piotra do więzienia. Aresztowano go w kwietniu 1945 roku. Po torturach i dwumiesięcznej odsiadce został zamordowany zastrzykiem z trucizną.
Jan Paweł II powiedział o nim: Bł. Piotr To Rot żywił najwyższą cześć dla małżeństwa nawet w obliczu sprzeciwu i nie bacząc na wielkie niebezpieczeństwo. Gdy w styczniu 1995 roku papież wyniósł bł. Piotra To Rota do chwały ołtarzy, na uroczystości w Port Moresby obecna była jego jedyna żyjąca wówczas córka. Natomiast na końcu barwnego orszaku ku czci błogosławionego szła siedemdziesięciopięcioletnia staruszka, żona bł. Piotra, której był wierny aż do śmierci.
Przykład świętości życia Piotra To Rota może być inspiracją nie tylko dla katechistów pracujących na obszarach objętych działalnością misyjną. Jako mąż i ojciec bł. Piotr jest wzorem dla wszystkich mężczyzn, których powołaniem jest małżeństwo i rodzina. Choć mieszkał w kraju dla nas dość egzotycznym, to z całą pewnością może być nam bliski w przestrzeni wartości, które wyznaczały jego styl życia. Wierność Chrystusowi umacniała go w zachowywaniu wierności żonie. W polskich warunkach nie spotykamy się z próbami narzucenia poligamii. Niemniej jednak wciąż aktualnym problemem wielu małżeństw jest łamanie szóstego przykazania Dekalogu. Tym bardziej bł. Piotr To Rot ukazuje się nam jako znak sprzeciwu wobec postępującej demoralizacji. Gdy go zamordowano, miał trzydzieści trzy lata. Wolał jednak wybrać śmierć, niż dopuścić się zdrady.
Piotr Pikuła